przekształcić się
  • góra i dół

    6.05.2023
    6.05.2023

    Dzień dobry! Nurtuje mnie pytanie co było pierwsze – góra czy góra? Czy słowo to najpierw opisywało formację terenu, czy kierunek orientacji? Podobnie można się zastanawiać czy dół – dziura w ziemi, czy dół – kierunek uzyskał swe znaczenie wcześniej?

  • morowy
    1.03.2014
    1.03.2014
    Szanowni Państwo,
    zastanawia mnie, w jaki sposób słowo morowy z nacechowanego negatywnie zyskało dzisiejsze pozytywne znaczenie. Niestety nie udało mi się nigdzie znaleźć informacji na ten temat, być może mogliby Państwo pomóc?
    Z wyrazami szacunku
  • pekaesy
    15.06.2009
    15.06.2009
    Szanowni Państwo,
    zastanawiałem się ostatnio, dlaczego w mowie potocznej nazywa się bokobrody pekaesami? Ja po raz pierwszy spotkałem się z takim użyciem tego terminu w filmie Juliusza Machulskiego Kilerów dwóch, ale nie jestem w stanie ocenić, czy już wcześniej się tak mówiło, i jeśli tak, to dlaczego?
  • Pomimo…
    17.02.2010
    17.02.2010
    Szanowni Państwo,
    mam jeszcze jedno pytanie, tym razem dotyczące interpunkcji. Czy w zdaniu typu: „Pomimo znacznego spóźnienia zatrzymał się jeszcze przy kiosku” powinniśmy postawić przecinek przed zatrzymał się? Gdy analizuję składnię takiego zdania, wydaje mi się, że nie, ale trochę tego przecinka mi brakuje, zwłaszcza gdy pierwsza część jest bardziej rozbudowana.
    Dziękuję za pomoc.
    Z wyrazami szacunku
  • żeśmy
    23.12.2008
    23.12.2008
    Czy sformułowania typu żeśmy są jeszcze prawidłowe???
  • ber
    18.03.2005
    18.03.2005
    Panie profesorze!
    Mam pytanie, jak należy poprawnie odmieniać słowa ber i czumiza. Skąd wzięła się odmiana: bru, brze, bry? Czy to jest ta bera (włośnica ber – trawa), ten ber (chwast), to ber (swoista odmiana prosa)? Sprawdziłam te słowa w różnych, dostępnych słownikach. Słowa te określają roślinę z rodziny traw, która w naszym kraju jest raczej rzadka.
    Z poważaniem
    Krystyna Skiba
  • Czas przyszły potrafić
    7.02.2020
    7.02.2020
    Dzień dobry!

    W gronie znajomych dyskutowaliśmy ostatnio temat odmiany czasownika potrafić, a konkretnie jego formy w czasie przyszłym, który z kolei był już przedmiotem pytania w Poradni: https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/potrafie;11101.html. Skąd się bierze to, że forma złożona czasu przyszłego będę potrafił budzi wątpliwości autorów słownika poprawnej polszczyzny, jeśli dopuszczamy aspekt niedokonany czasownika potrafić?

    Jest to szczególnie interesujące w kontekście przywołanego przez Państwa, dawniej używanego czasownika potrafiać. Skoro zmienił on pisownię i upodobnił się w ten sposób do potrafić, de facto nadając temu drugiemu aspekt niedokonany, to czemu zmiana pisowni nie miałaby mieć miejsca w przypadku złożonej formy czasu przyszłego: będę potrafiał przekształciłoby się wtedy w będę potrafił.

    Taki sposób przedstawienia zagadnienia możliwy jest być może tylko w przypadku filologicznego dyletanctwa, do którego się przyznaję, niemniej opis ten wydaje mi się bardziej adekwatny niż stwierdzenie, że jeden czasownik zanikł, a drugi niezależnie nabył nowy aspekt. Powszechność użycia czasownika potrafić w aspekcie niedokonanym świadczy o tym, że potrafiać nie powinno było zaniknąć bez przeniesienia swojego znaczenia na nową formę, naturalne wobec tego wydaje się, by przeniosło i wzorzec odmiany, chyba że traktujemy potrafić jako swego rodzaju skamielinę językową, świadczącą o jego historii, ale niepodlegającą już żadnym adaptacjom w kwestii uzusu językowego.

    A może problemem jest niezgodność pomiędzy tym, co sugeruje znaczenie czasownika w jego aspekcie niedokonanym, a tym, na co wskazuje jego morfologia?

    Pozdrawiam
    Karol Cwalina
  • dziesięcioro przykazań
    23.04.2002
    23.04.2002
    Szanowni Państwo,
    Bardzo proszę o odpowiedź na następujące pytanie:
    Czy użycie liczebnika zbiorowego w wyrazie Dziesięcioro Przykazań wymagane jest przez charakter kolektywny tego pojęcia jako zbioru niepodzielnego? Jeśli tak, czy pojedyncze Przykazania, albo zespoły tych samych, traktowane są jako wyrazy „niezbiorowe"? Mówi się więc Dwa Przykazania (a nie dwoje Przykazań), Pierwsze pięć Przykazań/Pierwszych pięć Przykazań (a nie Pięcioro pierwszych Przykazań)?
    Uprzejmie dziękując z góry, łączę wyrazy szacunku
    Alessandro Pettini
  • Hybrydy, tautonimy i fikcyjni fałszywi przyjaciele

    27.03.2024
    27.03.2024

    Szanowni Państwo,

    czy istnieje specjalne określenie na zjawisko językowe, jakim jest neologizm udający zapożyczenie z obcego języka, ale w tym języku faktycznie nieznany osobom używającym go jako ojczystego?


    Wydaje się, że przykładem takiego słowa jest "smoking", które udaje słowo angielskie, ale w znaczeniu w jakim używa się go w języku polskim, w ogóle w języku angielskim nie występuje. W języku francuskim też występuje przynajmniej kilka takich pseudoangielskich słów.


    Łukasz

  • Interpunkcyjne „być albo nie być”
    11.09.2017
    11.09.2017
    Szanowni Państwo,
    1. Zastanawiam się, czy w zapisie bardzo potocznych i nieeleganckich form typu idź(,) pan(,) stąd (np. w dialogach w beletrystyce) powinniśmy traktować formę pan jako skrócony wołacz i wydzielać ją przecinkami.
    2. Czy w tytule przekładu powieści A. Burgessa Diabeł nie państewko po słowie diabeł nie powinien stać przecinek? To, zdaje się, elipsa zdania: To diabeł, a nie państewko. Bez przecinka brzmi to raczej jak elipsa: Diabeł nie jest państewkiem.
    Czytelnik
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego